-
Dokładnie!19.05.200119.05.2001Dziekuję za poprzednie odpowiedzi. Jeszcze jedno pytanie. Dlaczego wszyscy językoznawcy tak bardzo piętnują dokładnie jako zapożyczenie z angielskiego exactly. Wydaje się, że to akurat zapożycznie wypełnia pewną lukę w języku i nie powinno być traktowane jako błąd.
Z poważaniem,
Jacek Lewinson -
Dokładnie!28.09.200128.09.2001Szanowni Państwo,
Irytuje mnie zwyczaj nadużywania od pewnego czasu wyrażenia dokładnie. Wydaje mi się, iż ta kalka z języka angielskiego (exactly) zubaża nasz i tak już jałowy język potoczny, a słyszy się ją wszędzie – nawet w radiu i telewizji, i to głównie z ust ludzi młodych, którzy chcą w ten sposób zaznaczyć swoją przynależność do… ano, do czego?
Swoim dzieciom „zabroniłem” mówienia dokładnie, zalecając takie wyrażenia, jak: oczywiście, owszem, tak jest, w rzeczy samej, zgadza się, słusznie, istotnie, a nawet (to już żartem): precyzyjnie.
Zdaję sobie sprawę, że mowa ludzka własnymi chadza drogami i nie można społeczeństwu narzucać siłą norm językowych, ale czy nie dałoby się na łamach (lub na antenie) jakiegoś publikatora wydać wojny takim prymitywizmom, jak właśnie dokładnie?
Życzę powodzenia i radości z pracy,
Zdzisław Halicki -
Dokładnie 6.11.20176.11.2017Szanowna Poradnio,
proszę powiedzieć mi, czy prawdą jest, że dokładnie w języku polskim nie ma znaczenia zgody, jak może mieć angielskie wykrzyknienie exactly.
Czy ta partykuła komunikująca weszła już w uzus i uznaje się za dopuszczalną bądź poprawną?
Jakie jest stanowisko językoznawców względem kalk i jakie należą do najczęstszych?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z wyrazami szacunku
Mario Jakub Kiliński
-
tak zwany z punktu widzenia interpunkcji29.12.201329.12.2013Dzień dobry!
Proszę o ocenę poprawności poniższego zdania: „Państwo Ziembiewiczowie to tzw. szlachta wysadzona z siodła”. Cudzysłów po określeniu tak zwana jest zbędny? Czy używanie cudzysłowu w połączeniu ze zwrotem tak zwany jest błędem?
Pozdrawiam
Rafał Kowalski -
Chińskie nazwy osobowe
17.05.202231.10.2021Szanowni Państwo,
czy przydomki /imiona chińskich myślicieli – Laozi i Zhu Xi powinny być odmieniane? Spotkałam się z pisownią „u Laozi'ego” czy „w tekstach Zhu Xima”. Mam spore wątpliwości, co do słuszności użycia apostrofu w pierwszym przypadku, o dodawaniu końcówek fleksyjnych do „Xi” nie wspominając (M. Xi, D. Xia C. Xiowi (?)). Wiem, że pytania dotyczące odmiany chińskich imion i nazwisk były już przedmiotem analiz w Poradni Językowej PWN, będę jednak wdzięczna za Państwa pomoc.
-
taki, a nie inny27.11.200827.11.2008Szanowni Państwo,
mam wątpliwość dotyczącą interpunkcji wyrażenia taki a nie inny. Otóż wedle Zasad interpunkcji Stanisława Jodłowskiego bez przecinka pisze się wyrażenia taki a taki, a przez analogię także tak a nie inaczej. Jodłowski jednak – ani żaden dostępny mi słownik interpunkcyjny – nie rozstrzyga, czy analogię należy rozciągnąć też na taki a nie inny. Uzus jest w tej mierze niejednolity – ale tak zwykle z interpunkcją po polsku bywa.
Pozdrawiam
Marcin Miłkowski
-
Adaptacja fleksyjna zapożyczeń
10.01.202429.12.2023Szanowni Państwo,
chciałbym dopytać w sprawie nieodmienności wyrażeń łacińskich typu modus operandi. W słowniku można odnaleźć sformułowanie, że wyrażenie w każdej formie jest takie samo. Dla osób znających jednak język łaciński zdania „analiza modus operandi sprawcy”, a tym bardziej „są różne przykłady modus operandi sprawców” wygląda co najmniej dziwacznie. Czy można jednak stosować odmianę takich zwrotów i budować zdania typu „analiza modi operandi”? Jaka jest też przyczyną tej nieodmienności? Z góry dziękuję za pomoc.
Z wyrazami szacunku
Daniel
-
-by ze spójnikami5.09.20075.09.2007WSO podaje, że -by piszemy łącznie z „niektórymi” spójnikami – par. [161]. Listę dopełniają:
– hasła słownika: ależby, aniżeliby, bądźby, bowiemby, coby, jakożby, jakżeby, jednakowożby, natomiastby, niźliby, przetoby, toćby, wszakby, wszelakoby, chyba żeby,
– nieodnotowane, lecz analogiczne: aczby, boćby, inoby, jenoby, lubby (=bądźby), niemniejby (=jednakby), wszakżeby.
Zatem byłoby chyba trafniej „ze spójnikami, z wyjątkiem spójników łącznych, np. i, oraz, tudzież, jak też, a także – czy tak? -
Cienka czerwona linia 28.12.201628.12.2016Interesuje mnie znaczenie coraz częściej (i moim zdaniem błędnie) stosowanego idiomu cienka czerwona linia. Obserwuję jego nagminne używanie z czasownikiem przekraczać, co jest zrozumiałe bez czerwonej: przekraczać cienką linię oznacza coś na kształt kropli, która przelewa czarę/przepełnia kielich. Wg mnie cienka czerwona linia to ostatni bastion oporu, ostatnia barykada – wiązać się powinna z heroizmem skutecznego trwania na posterunku.
-
Dlaczego Wroclaw i Polanski?4.01.20154.01.2015Witam serdecznie!
Mam pytanie odnośnie zaniku polskich znaków w przypadkach nazw miejscowości czy imion i nazwisk stosowanych jak przełożenia na język angielski. Chociażby przykład EURO 2012 i miasta-gospodarze WrocLaw, GdaNsk czy PoznaN już nie. Tak samo z nazwiskami – PolaNski czy BLaszczykowski. Dlaczego twory takie są w powszechnym użyciu i czy nie można by na przykład dopuścić pisowni np. Wrocuaw czy Gdanisk. Może i językoznawcy łapią się teraz za głowę, ale chyba bliżej ń do ni niż do n.